środa, 22 stycznia 2014

Miłosław - Koźlak





  


Miłosław Koźlak to piwo tradycyjnie mocne, o bursztynowej barwie i wyrazistym, bogatym aromacie. Dawniej koźlaka warzono na specjalne okazje, przede wszystkim święta religijne. Mnisi bawarscy zwykle raczyli się koźlakiem w dniach postu, co zapewne czyniło ten czas mniej dotkliwym. Miłosław Koźlak swój złożony smak i bogaty aromat zawdzięcza użyciu czterech słodów jęczmiennych: jasnego-pilzneńskiego, ciemnego-monachijskiego, ciemnego-karmelowego  i   ciemnego-czekoladowego.   Wspaniała  bursztynowa   barwa,   gęsta  piana i złożony smak sprawiają, że jest to piwo do niespiesznej degustacji. Piwa Miłosław warzone są wyjątkową, tradycyjną metodą otwartej fermentacji , tylko z naturalnych składników.

Miałem nadzieję na dobre piwo na zakończenie dzisiejszego dnia. Ale niestety szału nie ma…
Barwa bursztynowa. Ładna, gęsta piana. Zapach – nic specjalnego – przebija się tylko słód pilzneński. Nie czuć ani karmelu, ani czekolady…  zwykłe  piwo.  W  smaku  również  nie  specjalne.  Koźlak z Ambera dał mi zdecydowanie większe doznania. Trzeba naprawdę mocno się wysilić, by poczuć tu aromaty słodów karmelowego, czy czekoladowego. Dla mnie – rozczarowanie.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz